Jednym słowem, zaszalałam! Jak? Absolutnie po babsku, mężczyźni pewnie by nie zrozumieli ;) Odwiedziłam dziś fryzjera i ścięłam włosy. Brzmi pewnie straaaasznie głupio, ale swoją fryzurę, nosiłam już sześć lat bez zmian, czyli ciągle te nudne i długie włosy. Tak się podekscytowałam innością, że nie mogłam się powstrzymać, by tego nie napisać :DDD Tak więc rachu ciachu i prawie nic nie ma na łepetynie ;)
A singerek działa, torebki się szyją i oto kolejne - jeśli wszystko pójdzie dobrze tfu tfu, odpukać z niemalowane, to znajdą się w Galerii Las Rąk. Trzymajcie kciuki :)
Trzymam kciuki ! Ta ostatnia bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPrzyda się! Dziś wysłałam :)
OdpowiedzUsuńJedyneczka moja <3
OdpowiedzUsuń:)
Usuńhahaha ta różowa z daleka, na miniaturce zdjęcia, wygląda jak prosiaczek :) cudo!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTa pierwsza jest śliczna - taka delikatna :) I ma genialną podszewkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię dobierać podszewki, bo wydaje mi się, że czasem mogą zdecydować o charakterze całości. Poza tym takie grzebanie w tkaninach mnie uspokaja ;P
Usuńta pierwsza z góry, gdyby przyszyć guziczki czarne po jednym na bok, wyglądałby jak ryjek świnki:D(ja wszedzie się dopatrze jakichs iluzji optycznych-.-) widzisz jakie cudne rzeczy tworzysz?:)
OdpowiedzUsuńMoże i troszkę tak :) ze względu na ograniczoną ilość beżowej skórki powstały tylko trzy i niestety żadnej już nie mam. Dla mnie ostała się na szczęście jedna turkusowa ;>
UsuńOd jednej zmiany się zaczyna... ;)
OdpowiedzUsuńOby! Oby to był początek czegoś super :D
UsuńOdważna z ciebie babka,ja również mam długie włosy ale chybaby mi nie straczyło odwagi by je ściąć ;) Ostatnia torebeczka jest super :)
OdpowiedzUsuńTeż się stresowałam tym, a moja fryzjerka nie dowierzała. Ale stało się i jest sto razy lepiej :DD Sama byłam zaskoczona, że od razu poczułam się super. A co do torebki - dzięki :)
Usuń