środa, 30 maja 2012

Za ciosem

Idąc za ciosem postanowiłam zrobić prawie taką samą torebkę jak wczoraj z małym wyjątkiem. Dla tych, którym się śpieszy lub nie zawsze chce przewlekać paska by zamknąć torebkę, magnesowe zapięcie :) No i stylistyka tym razem zupełnie inna - marine. Nie klasyczne, bo printy są przeplatanką a nie paseczkami - te znajdują się w podszewce.







Torebka płócienna usztywniana. Tkanina w kolorze granatowym, ecru + czerwień oraz ecru + granat. W podszewce dwie kieszenie. Zapinana na zatrzask magnetyczny i pasek. Paski ze skóry naturalnej lakierowanej.

8 komentarzy:

  1. Jak się tak naoglądam Twoich torebek, to aż mi się szyć zachciewa... już chodzę i kombinuje co by ty uszyć... a sprzątanie jak zwykle na bliżej nieokreślone później zostawiam.

    Jak zwykle śliczna torebka... do tego muszę przyznać, że bardzo dobre robisz zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostałam ostatnio jakiejś wzmożonej ochoty na szycie, więc działam. Ze sprzątaniem mam tak samo... niestety
      A co do fotek, to te studia artystyczne do czegoś się w końcu przydają ;)

      Usuń
  2. Ta też bardzo ładna, świetnie się prezentuje zestawienie kolorów.A to niespodzianka z tym zapięciem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem na tak! Świetnie dobrałaś kolory! Tak mnie zainspirowałaś, że nie pozostaje mi nic innego, jak uszyć w tym tygodniu torebkę:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Mam nadzieję wyjdzie doskonale - podziel się później fotkami

      Usuń